[O1] Problem z wymianą filtra kabinowego

[Flame]

35.kstefanekus
36.Kacza

Panowie rozumiem że bierzecie nie ograniczoną ilość ?

[szymekdan]

[O1] Problem z wymianą filtra kabinowego

Witam
To mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich! Mam taki mały problem: mam filtr nadmuchu powietrza do wymiany ale... w żaden sposób nie mogę się do niego dobrać. Jest nad nim plastikowa część karoserii, którą nie wiem jak ściągnąć. Żadnych śrub nie widzę a zatrzaski to sam nie wiem... ciągnąłem już tak mocno że mało nie złamałem więc chyba powinno już dawno puścić. Jak się to ściąga?
PS.
Jakby ktoś nie załapał o którą część plastiku mi chodzi to: jest to plastik łączący się z dolną krawędzią przedniej szyby za pośrednictwem jakiejś uszczelki. Plastik wchodzi nieco pod przednią maskę. Pod nim jest filtr powietrza do nadmuchu wnętrza.

[JanuszSz]

szymekdan, wpisz w szukaj filtr przeciwpyłkowy,plastik podszybia ... na pewno znajdziesz kilkanaście postów na ten temat.

[szymekdan]

szymekdan, wpisz w szukaj filtr przeciwpyłkowy,plastik podszybia ... na pewno znajdziesz kilkanaście postów na ten temat.

jakby to było takie proste to bym sie glupio nie pytal. A tak z ciekawości to prosze kolegi wpisac w wyszukiwarke to co kolega proponuje i zobaczyc te "kilkanascie postów" zanim sie kogoś zbędzie.
Pytam tylko jak ten plastik jest zamocowany, czy to takie skomplikowane??

[JanuszSz]

szymekdan, Trzeba umieć szukać.To znalazłem po 10 sekundach:

Wysłany: Wto 16 Lis, 04 17:33


--------------------------------------------------------------------------------

instrukcja z archiwum grupy : alt.pl.misc.samochody.skoda :


3. Stajemy twarzą na wprost auta (szyby). Przed sobą widzimy plastikowe
podszybie podzielone na 2 części. Strona przed kierowcą (tam gdzie są
wycieraczki ) nie interesuje nas.

4. W celu ułatwienia sobie dalszych czynności zdejmujemy uszczelkę (idącą w
poprzek auta - tą między maską a komorą silnika) usytuowaną zaraz przy
podszybiu od strony komory silnika.

5. Teraz musimy zdemontować podszybie.
- UWAGA!!! Nie należy próbować demontować (podnosić) 2 plastikowych zaślepek
lewego (po stronie pasażera) podszybia. Sugerują one istnienie tam śrub
mocujących!!!! Niestety, są to tylko zaślepione otwory wycieraczek dla
wersji English!
- Demontaż właściwej części podszybia zaczynamy od podważenia strony
"odsilnikowej". Całe podszybie zamocowane jest na wcisk w korytku przy
szybie! W miejscu, gdzie połączone są obydwie części, podkładamy dłoń (pod
uniesioną część podszybia) i dość mocnym (ale z wyczuciem) szarpnięciem -
pionowo do góry - wyzwalamy element z zatrzasków.
- po wyzwoleniu z zatrzasków należy zwrócić uwagę na przewody od
spryskiwacza. można je odłączyć i cały element odłożyć w bezpieczne miejsce.
Można też (o ile długość przewodów jest wystarczająca) nie odłączać i
odłożyć całość na bok tak, aby nie przeszkadzała w pozostałych czynnościach!

6. Już widzimy filtr jak na dłoni! Aby wydostać go z "miejsca pracy"
odpinamy 2 zatrzaski i delikatnie wyjmujemy go razem z ramką

7. Teraz zostało nam już tylko oddzielenie filtra od ramki, założenie nowego
i poskładanie wszystkiego w odwrotnej kolejności!



P.S

Największą trudność sprawia uwolnienie podszybia z zatrzasków. W celu
ułatwienia sobie demontażu należy wyobrazić sobie sposób w jaki jest ono
zamocowane! Otóż podszybie ma w swojej spodniej części od strony szyby taką
wypustkę - zatrzask (przechodzącą przez całą jego długość) i umieszczoną pod
kątem 90 stopni do jego powierzchni. Zatrzask ten "współpracuje" z korytkiem
w które jest wciśnięty.



wpisałem słowa:filtr pyłkowy

[Janinho]

taka mała porada na przyszłość- może się komuś przyda

nie szarpać na siłe bo to za cholere nie chce wyjść! (u mnie tak było i troche pękło)

1.Proponuję zacząć od środkowej części podszybia tam gdzie łączą się 2 strony
2.Podważyć podszybie z boku bliżej szyby tak żeby dało się wcisnąć śrubokręt lub coś w tym stylu
3.Podważyć zaczep podszybia, który wchodzi do takiej rynienki
4.Jeśli wyjdzie kawałek to potem już śmiało można ciągnąć podszybie w stronę boku auta. Wychodzi, że aż miło :wink:

Powodzenia

[szymekdan]

Nooo... teraz jest to odpowiedź! Dzięki wielkie za pomoc!

[Janinho]

możesz kliknąć w "pomógł" jeżeli Ci pomogliśmy

[szymekdan]

oczywiście
jeszcze raz dzięki!

[leszekmw]

jaszcze takie info . czasami ten plastik za cholere nie chce zejśc lub bardzo ciężko i jest obawa że coś strzeli.
możliwa jest wymiana filtra bez zdejmowania tej osłony tylko poprzez jej uniesienie od strony silnika , troche niewygodnie ale sie da , robiłem to już pare razy a nawet dzisiaj koledze życzliwemu

[ Dodano: Sro 04 Cze, 08 12:36 ]
a tak wogóle to nie najlepszy patent z tą osłoną . dl pocieszenia moge powiedziec że wymieniałem juz filtry umieszczone w bardziej posranych miejscach :twisted: ,jakby komys była potrzeba pomoc to służę. jak na razie najbardziej powalony był c-max :diabelski_usmiech

[szymekdan]

dzieki
miejsce rzeczywiscie przemyslane za bardzo nie jest. Co do wymiany filtra na zasadzie "uniesienia od strony silnika" to uniosłem jakis czas temu na wysokosc okolo 3cm i wszystko zaczelo trzeszczec, zaslepka od angielskiej wersji wycieraczek gdzies mi wystrzelila i do dzisiaj jej nie znalazlem :/ Swoja droga, mozna tak jezdzic bez takiej zaslepki, zwlaszcza w deszczu?

[leszekmw]

można , mi moja zgubili w serwisie jeszcze zanim zacząłem zajmowac się klimatyzacjami i jeżdziłem bez niej , nowy właściciel tez bez niej pomyka chyba..

[szymekdan]

ok, dzieki